Popatrzylem przez gogle w poszukiwaniu ostatniego numeru Finis Mundi - wietrzac swiatowy odpowiednik naszej Frondy ale wyskoczyl mi Federico del Sagrado Corazón de Jesús García Lorca z Granady. Piekne nazwisko jak na marksistowskiego meczennika*)
Przypomnial sie tez spektakl w TVP Dom Bernardy Alby. Nawet nie pamietam kto gral glowna role (pewnie Nina Andrycz- Anumlik to wie na bank lub SKOK). Pamietam tylko niesamowity nastroj i groze. Dziwne ,ze nie gra sie za czesto jego sztuk.
*) wg wikipedysty zginal prawdopodobnie nie za wiare w Lenina ale z powodu nierownej orientacji - o czym zapomnieli wspomniec nasi hagiografowie w czasach PRL-u.![]()
![]()
Przypomnial sie tez spektakl w TVP Dom Bernardy Alby. Nawet nie pamietam kto gral glowna role (pewnie Nina Andrycz- Anumlik to wie na bank lub SKOK). Pamietam tylko niesamowity nastroj i groze. Dziwne ,ze nie gra sie za czesto jego sztuk.
*) wg wikipedysty zginal prawdopodobnie nie za wiare w Lenina ale z powodu nierownej orientacji - o czym zapomnieli wspomniec nasi hagiografowie w czasach PRL-u.
