@Balsam
No i jak Cię, Mistrzu Balsamie, nie lubić.'-). Dzięki za linka do felietonu o Wildsteinie. Nawet nie przypuszczasz jak mi wiele wyjaśnił. I jak, he, he, he, wiele wspólnego mamy w realu. Ale... może... kiedyś. Tymczasem do roboty. Dziś to nawet dla mnie za późno, aby śledzić dalsze perypetie Marianny Motylak. Przypominam nieśmiało, że pobyt w bardo trwa 49 dni. Mamy jeszcze 45:)
No i jak Cię, Mistrzu Balsamie, nie lubić.'-). Dzięki za linka do felietonu o Wildsteinie. Nawet nie przypuszczasz jak mi wiele wyjaśnił. I jak, he, he, he, wiele wspólnego mamy w realu. Ale... może... kiedyś. Tymczasem do roboty. Dziś to nawet dla mnie za późno, aby śledzić dalsze perypetie Marianny Motylak. Przypominam nieśmiało, że pobyt w bardo trwa 49 dni. Mamy jeszcze 45:)