Komentarz do wpisu: Sczez prezesa, balsamlomzynski

O bogowie, o rusałki, Lisicki, za pisu pisicki, wreszcie płaci za dawanie ciała czarciej pospolitej. Kto wysługiwal się w tamtych czasach, ten gorszy niż trybuna za komuny, bo to nawet nie z przymusu ekonomicznego, oportunizmu, ale z czystej woli robienia pieniędzy na czynieniu zła. Kto, jak Pisicki i Semka, dają kupra nietolerancji i dbają fałszywie o tradycyjność i heteroseksualność świata (ciekawe dlaczego? swoją drogą. Kiedy ten poprzedni świat był lepszy? W średniowieczu? W latach 50tych? Może 70tych? Gdzie i w czym on był lepszy, co za bredzenie ), ten gorszy niż zomo. Wszyscy z 'etykietką niezależnych' (koń by się nawiasem uśmiał! niezależni od czego? racjonalności i tolerancji?) ten do ścieku braci karnowskich, a potem powolne umieranie ekonomiczne pośród szaleństwa i nienawiści tam panujących.

Teraz opinia publiczna (tak zwana, ale jednakowoż z wolna się ujawniająca) oczekuje, że redaktor Semka, Ziemkiewicz, Wildstein uniesieni honorem dziennikarzy z etykietą 'niezależnych' teraz się uniosą honorem, bo to przecież 'przypomina' stan wojenny (wasze słowa, mniej wiecej, biedroneczki) i na trwałe przejdą do redaktorów Brauna i Sakiewicza występowoać w tych filmikach katoporno na niezależnej.pl, gazecie pskiej itd. Albo do dzielnych braci Karnowskich, drugi obieg budować, czyli rzeczywistość równoległą, w której orbituje prezes z maciarą.

Jeśli komuś to przypomina czasu komunistyczne, to przeciez musi odejść, chyba że nie przypomina, albo chyba że ktoś jest zwykła świnia.

Niech żyje dziejowa sprawiedliwość i nieustający proces postępu społecznego i wszelkie dalsze umacnianie tego co powinno być mocne i dalsze osłabianie tego co powinna być słabsze. Wypiję dzisiaj trzecią kawę.