W Radzyminie Bóg skręcił w mało komu znaną ulicę Weteranów, którą prosto, jak po sznurku, dojechał do Kolonii Luzy. Przejechał osiedlowymi uliczkami na skos, aż dotarł do ulicy Spacerowej, która po kilkuset metrach przeszła w Główną - główną ulicę Ryni. Zatrzymał samochód nad brzegiem zwężającego się w tym miejscu Zalewu Zegrzyńskiego, tuż naprzeciw ulicy Szkolnej w Jadwisinie. Amfibia, po kilku prychnięciach, przypominających odgłosy z boskiego brzucha pa dwóch porcjach bigosu z cynamonem i rodzynkami, dopłynęła na drugi brzeg i wdrapała się na Szkolną. Do Serocka dojechał w trzy kwadranse, stamtąd miał już prostą drogę na Pułtusk. Pod Wróblem skręcił na Ciechanów i przez Sierpc podążał do Torunia.
"Lucuś swoim Maybachem będzie za godzinę, durny czort. Zawsze lubił szpanować".
Bóg wcisnął klawisz Radia Maryja, "jedynej katolickiej stacji w twoim domu". Z głośników wychynął aksamitny głos prezentera.
- Kolejne kontrowersyjne powiązania przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka!
Głos nabrał twardszego jakby, co boskie ucho wychwyciło z łatwością, brzmienia.
- Okazuje, że bliskim przyjacielem przewodniczącego Krajowej Rady jest Jarosław Szczepański, prezes organizacji Bnai Brith instytucji, która jest zorganizowana na wzór ruchu wolnomularskiego.
- O, kurwa!
Żydowska część Boga nie powstrzymała się przed komentarzem.
- Widzimy, jakie tutaj są różne nitki, które prowadzą do masonerii; z jednej strony do masonerii żydowskiej, z drugiej strony pojawiają się wątki związane z masonerią rytu francuskiego; czyli WSI, o czym obszernie pisze w swojej ostatniej książce Masoneria Polska 2012 dr. Stanisław Krajski, publicysta i historyk filozofii. - To są wszystko jakby przesłanki wskazujące na to, że chodzi tu o walkę z Kościołem, z katolicyzmem, z polskością i są czynniki które na to naciskają bardzo mocno.
- Lucuś, co ty za jady sączysz do tych skołatanych głów?
Bóg nie wytrzymał. Po chwili jego samochód zajechał na sygnałach drogę maybachowi ojca dyrektora.
- Dokumenty do kontroli!
Odpicowany w ciemne moro policjant wziął od kierowcy dowód rejestracyjny i prawo jazdy.
- A pan pozwoli ze mną. I bez dyskusji proszę!
Lucuś, potulny jak baranek, podreptał za młodszym aspirantem.
- Czto ty, bladź twaju mać, za głuposti w swajej radiio pałożił? A?
- Dlaczego Twoja Światłość po rosyjsku do mnie?
- Bo ty ruskij szpin. Poniał? I durak.
Najwyższy rzucił pod nogi ojca dyrektora kartkę papieru i zniknął.
Lucuś nie musiał czytać. Znał to na pamięć:
List Prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Bnai Brith, z 9 września 2007 roku.
Panie i Panowie,
Blisko 70 lat temu w 1938 r. dekret prezydenta Rzeczpospolitej zakazał działalności Bnai Brith w wyniku absurdalnego strachu, niezrozumienia i wprowadzenia w błąd, oraz zarządził nielegalność działalności w Polsce sekcji Bnai Brith. Dlatego to powinno być rozważane, jako symboliczny gest, że ja teraz jestem tutaj przed wami jako reprezentant Prezydenta Rzeczpospolitej, po to żeby przywitać was i wasza organizacje, która po raz drugi otwiera działalność w Polsce () Mam również nadzieje, wbrew faktom, ze prawo waszej organizacji przygotuje "uwiecznienie" pamięci na temat życia i osiągnięć polskich Żydów i zarówno wzajemnej historia ciągnąca sie przez ponad 800 lat, będzie uwieczniona w świadomości polskiego społeczeństwa i w świecie. Proszę pozwolić mi zakończyć cytując słowa Jego Świątobliwości papieża B XVI, ktory powiedział w grudniu 2006, kiedy przyjmował reprezentantów B'nai B'rith:
Nasz udręczony świat potrzebuje świadectwa ludzi dobrej woli, inspirowanych przekonaniem, ze wszyscy z nas stworzeni na podobieństwo Boże, posiadają nieprzemożną godność i wartość. Żydzi i chrześcijanie są powołani do współpracy w uzdrowieniu świata, poprzez promowanie duchowych i moralnych wartości, opartych na naszej wierze. Powinniśmy stać się coraz bardziej przekonani poprzez ułożenie naszej owocnej współpracy".
![]()
![]()
![]()
"Lucuś swoim Maybachem będzie za godzinę, durny czort. Zawsze lubił szpanować".
Bóg wcisnął klawisz Radia Maryja, "jedynej katolickiej stacji w twoim domu". Z głośników wychynął aksamitny głos prezentera.
- Kolejne kontrowersyjne powiązania przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka!
Głos nabrał twardszego jakby, co boskie ucho wychwyciło z łatwością, brzmienia.
- Okazuje, że bliskim przyjacielem przewodniczącego Krajowej Rady jest Jarosław Szczepański, prezes organizacji Bnai Brith instytucji, która jest zorganizowana na wzór ruchu wolnomularskiego.
- O, kurwa!
Żydowska część Boga nie powstrzymała się przed komentarzem.
- Widzimy, jakie tutaj są różne nitki, które prowadzą do masonerii; z jednej strony do masonerii żydowskiej, z drugiej strony pojawiają się wątki związane z masonerią rytu francuskiego; czyli WSI, o czym obszernie pisze w swojej ostatniej książce Masoneria Polska 2012 dr. Stanisław Krajski, publicysta i historyk filozofii. - To są wszystko jakby przesłanki wskazujące na to, że chodzi tu o walkę z Kościołem, z katolicyzmem, z polskością i są czynniki które na to naciskają bardzo mocno.
- Lucuś, co ty za jady sączysz do tych skołatanych głów?
Bóg nie wytrzymał. Po chwili jego samochód zajechał na sygnałach drogę maybachowi ojca dyrektora.
- Dokumenty do kontroli!
Odpicowany w ciemne moro policjant wziął od kierowcy dowód rejestracyjny i prawo jazdy.
- A pan pozwoli ze mną. I bez dyskusji proszę!
Lucuś, potulny jak baranek, podreptał za młodszym aspirantem.
- Czto ty, bladź twaju mać, za głuposti w swajej radiio pałożił? A?
- Dlaczego Twoja Światłość po rosyjsku do mnie?
- Bo ty ruskij szpin. Poniał? I durak.
Najwyższy rzucił pod nogi ojca dyrektora kartkę papieru i zniknął.
Lucuś nie musiał czytać. Znał to na pamięć:
List Prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Bnai Brith, z 9 września 2007 roku.
Panie i Panowie,
Blisko 70 lat temu w 1938 r. dekret prezydenta Rzeczpospolitej zakazał działalności Bnai Brith w wyniku absurdalnego strachu, niezrozumienia i wprowadzenia w błąd, oraz zarządził nielegalność działalności w Polsce sekcji Bnai Brith. Dlatego to powinno być rozważane, jako symboliczny gest, że ja teraz jestem tutaj przed wami jako reprezentant Prezydenta Rzeczpospolitej, po to żeby przywitać was i wasza organizacje, która po raz drugi otwiera działalność w Polsce () Mam również nadzieje, wbrew faktom, ze prawo waszej organizacji przygotuje "uwiecznienie" pamięci na temat życia i osiągnięć polskich Żydów i zarówno wzajemnej historia ciągnąca sie przez ponad 800 lat, będzie uwieczniona w świadomości polskiego społeczeństwa i w świecie. Proszę pozwolić mi zakończyć cytując słowa Jego Świątobliwości papieża B XVI, ktory powiedział w grudniu 2006, kiedy przyjmował reprezentantów B'nai B'rith:
Nasz udręczony świat potrzebuje świadectwa ludzi dobrej woli, inspirowanych przekonaniem, ze wszyscy z nas stworzeni na podobieństwo Boże, posiadają nieprzemożną godność i wartość. Żydzi i chrześcijanie są powołani do współpracy w uzdrowieniu świata, poprzez promowanie duchowych i moralnych wartości, opartych na naszej wierze. Powinniśmy stać się coraz bardziej przekonani poprzez ułożenie naszej owocnej współpracy".
 |  |