*****
Tymczasem, w służbowej - wyjątkowo hedonistyczno urządzonej pakamerze - tajny konsultant techniczny ze strony prawdziwych Ojców Założycieli Geotermii i Innych Dzieł kpił sobie w żywe oczy z nieudolności obserwowanych i kontrolowanych :
-Wot idioten! Das ist grosse idiotishe aszybka, weil gdie Roma Und wo ist diese jebionnaja Kapadocja , Und wie richtig gawarił Marshall Pilsudsky: polaki, wam kuricy szczat woditnada, a nie gieotiermalnyj wiessenschaftlisches Und technologisches Unternehmen Machen zusammen!
Przerwał , widząc wchodzącego , wezwanego na pilną konsultację generała Grobosława i przyjacielsko wskazując drugi szezlong i rzekł w te słowa:
-Nu, aber nie nada Weinen, uwas sze chyba mufi: nie plakacz, wienc ty nie plakacz, to dobre dla male dziefczynki, jak my zaśpiewajem pust wsiegda budiet sonce, niedlugo przijdom prawdziwe kobieten i my sie zastanowicz co my robicz dalej,also na zdrowie, herr towarzysz general Grobek!
Na te słowa w pakamerze, jak za dotknięciem pilota do wszystkiego pojawili się latynowscy gibcy posługacze z koszami pełnymi egzotycznych owoców, hebanowi Jamajczykowie wnieśli amfory z dziwnymi napitkami , a przy wzmagających się dźwiękach gęśli, cytr i fletni Panów pomieszczenie znienacka zapełniły tuziny ledwo odzianych sobowtórów Mirki ze wszystkich stron świata, wśród których jeszcze trzeźwe oko generała zauważyło niekompletnie już trzeźwego sobowtóra pewnej działaczki zasłużonej dla geotermii. Kobiety, o której mawiano, że jedyne atrakcyjne co ma, to numer do ojca Inwestora. Zanosiło się na kolejną ciężką noc na służbie i poranną awanturę w domach
Na takie jawne łamanie praw boskich i ludzkich , po białostockich przysiółkach psy zawyły a księżyc na wszelki wypadek okrył się hańbą ze złotogłowia
![]()
![]()
Tymczasem, w służbowej - wyjątkowo hedonistyczno urządzonej pakamerze - tajny konsultant techniczny ze strony prawdziwych Ojców Założycieli Geotermii i Innych Dzieł kpił sobie w żywe oczy z nieudolności obserwowanych i kontrolowanych :
-Wot idioten! Das ist grosse idiotishe aszybka, weil gdie Roma Und wo ist diese jebionnaja Kapadocja , Und wie richtig gawarił Marshall Pilsudsky: polaki, wam kuricy szczat woditnada, a nie gieotiermalnyj wiessenschaftlisches Und technologisches Unternehmen Machen zusammen!
Przerwał , widząc wchodzącego , wezwanego na pilną konsultację generała Grobosława i przyjacielsko wskazując drugi szezlong i rzekł w te słowa:
-Nu, aber nie nada Weinen, uwas sze chyba mufi: nie plakacz, wienc ty nie plakacz, to dobre dla male dziefczynki, jak my zaśpiewajem pust wsiegda budiet sonce, niedlugo przijdom prawdziwe kobieten i my sie zastanowicz co my robicz dalej,also na zdrowie, herr towarzysz general Grobek!
Na te słowa w pakamerze, jak za dotknięciem pilota do wszystkiego pojawili się latynowscy gibcy posługacze z koszami pełnymi egzotycznych owoców, hebanowi Jamajczykowie wnieśli amfory z dziwnymi napitkami , a przy wzmagających się dźwiękach gęśli, cytr i fletni Panów pomieszczenie znienacka zapełniły tuziny ledwo odzianych sobowtórów Mirki ze wszystkich stron świata, wśród których jeszcze trzeźwe oko generała zauważyło niekompletnie już trzeźwego sobowtóra pewnej działaczki zasłużonej dla geotermii. Kobiety, o której mawiano, że jedyne atrakcyjne co ma, to numer do ojca Inwestora. Zanosiło się na kolejną ciężką noc na służbie i poranną awanturę w domach
Na takie jawne łamanie praw boskich i ludzkich , po białostockich przysiółkach psy zawyły a księżyc na wszelki wypadek okrył się hańbą ze złotogłowia
