'Tradycja piłsudczykowska, z której wywodzi się PiS, jest wprost dziedzictwem powstań narodowych. To sposób myślenia o Polsce wywiedziony z walki zbrojnej.'
Wywodzi się wprost z chronicznego niedojebu, najgrożniejszej choroby przenoszonej drogą niepłciową. Podobnie jak tradycha narodowej demokracji.
Ja tego lidera tradychy czytać nie mogę, po prostu nie mogę, to jest kompletny głąb, raz w życiu wiem, że się nie mylę, mam bowiem jego głąbię w kartezjańskiej naoczności.
Nawiasem mówiąc, z robson-bielik piłem wielokrotnie wódkę, być może do nieprzytomności.
