Ech. Tego się obawiałam. Znaczy, że jakieś kłopoty.
Popapranie z tym życiem, co czasem staje dęba i zupełnie nie daje się okiełznać. Z drugiej strony - dobrze, że żyjesz i dajesz głos, kolego. Przybij piątkę i oby wystarczyło "Aby do wiosny!"? Lato ginie w mrokach futurologicznych, chwilowo wydaje mi się, że nie ma i nie może być czegoś tak niesłychanego, jak lato.
Dla większego dystansu pozastanawiaj się może z nami, czym jest naczapka?![]()
![]()
Popapranie z tym życiem, co czasem staje dęba i zupełnie nie daje się okiełznać. Z drugiej strony - dobrze, że żyjesz i dajesz głos, kolego. Przybij piątkę i oby wystarczyło "Aby do wiosny!"? Lato ginie w mrokach futurologicznych, chwilowo wydaje mi się, że nie ma i nie może być czegoś tak niesłychanego, jak lato.
Dla większego dystansu pozastanawiaj się może z nami, czym jest naczapka?
