Komentarz do wpisu: Algi lub kwas glikolowy, Gość Ob. Ciach

Podczas gdy wyprowadzona przez Mistrza z zapomnienia Marianna riezała Myszowatego (kto on jest? nie rozpoznaję...), korzystając z pobytu na szerokiej Ukrainie Prezes z Brudziem oddawali się śpiewom tęsknym a stepowym.

DUMKA NA DWA STERCZA

Mój sokole, mój wysoki
po Majdanie toczysz wzrokiem
spod boksera w dal pozierasz
wszyscy wielbią cię
mój miły

Mój sokole pawiogenny
- pytaj o mnie ludów ciemnych
małorolnych, małosolnych
Czy wybiorą mnie
mój miły

Jakże pytać mam robala
co się znowu w trupa zalał
nic nie wiedział, nie powiedział
czy wybierze cię
mój miły

Jakże pytać mam harcerza
co się wyrwał spod pasterza
co on pocznie, gdy dorośnie,
czy wybierze cię
mój miły

Jakże pytać mam kutasa
co po Dzikich Polach hasa
wszystko bzyka co pomyka
lecz pomija mnie
niemiły

Przez kurhany już mi zbrzydłe
będę wracał gromoskrzydłem
zniosę ruskich, zgniotę tuski
nikt nie wstrzyma mnie
mój miły

Znów ci sondaż się obniżył
hitlerowca wnuku ryży
po wyborach ja po worach
będę deptać cię

@anumlik
A czy temu piwnicznemu na pewno Antoni było?