I znowu Ryfka, do poprzedniego wpisu. Ja już nawet tego nie będę chwalić, sami zobaczcie, jaka to jest kurwa, Qualität:
Pod tym sklepem to ja byłam. Fakt, żebrze się z rańca o groszy kilka, żeby dzień wolny od wieczoru był. A i wieczór od nocy. I smutek człowieka ogarnia wtedy, gdy widzi, ze nie jest najebany jak mógłby. Myśli różne przychodzą do łba. Że krem do golenia uzależnia. Że cieplej jest przy piekarni. Że dużo tu kobiet bez talii. I chciałoby się ten ból wykrzyczeć, normalnie zjebać kogoś, spotwarzyć, wyindorzyć, lecz nie można, wszędzie są jakieś zasady, nawet w kopalni siarki.
napisał: ryfka.moldejnc 2013/12/18 22:48:10
do wpisu: Algi lub kwas glikolowy
Pod tym sklepem to ja byłam. Fakt, żebrze się z rańca o groszy kilka, żeby dzień wolny od wieczoru był. A i wieczór od nocy. I smutek człowieka ogarnia wtedy, gdy widzi, ze nie jest najebany jak mógłby. Myśli różne przychodzą do łba. Że krem do golenia uzależnia. Że cieplej jest przy piekarni. Że dużo tu kobiet bez talii. I chciałoby się ten ból wykrzyczeć, normalnie zjebać kogoś, spotwarzyć, wyindorzyć, lecz nie można, wszędzie są jakieś zasady, nawet w kopalni siarki.
napisał: ryfka.moldejnc 2013/12/18 22:48:10
do wpisu: Algi lub kwas glikolowy