Duda mógł się tego dopuścić wyłącznie wtedy, jeśli uważał za prawdziwe założenie, że nigdy nie stanie przed Trybunałem Konstytucyjnym. To z kolei oznacza, że dziad Dudy szykuje się do przebudowy Konstytucji tak by zapewnić Dudzie bezkarność. Niewiele mniej prawdopodobne założenie jest takie, że dziad po prostu nie zamierza władzy oddać.
↧