Ano - i ja się wpatruję od tygodni, z nadzieją, że może coś.
Smutno jest w sposób zasadniczy, właśnie dlatego powinniśmy dać z siebie wszystko i pisać, dawać świadectwo, obsmarować tyłki wiadomym, bo jak nie my, to kto? Balsamie, w Tobie nadzieja, nastrój do pisania muszą mieć tylko grafomani, o ile dobrze pamiętam, co napisał Gombro albo ktoś równie prześmiewczy.
Właściwie już ideał bliski:
tak wszystkich trzyma się za pyski
w ogromnym tym Koncłagrze Mira,
że gdyby ożył Piotr Wielikij,
zdumienia wydałby okrzyki...
(mistrz Szpotański)
Smutno jest w sposób zasadniczy, właśnie dlatego powinniśmy dać z siebie wszystko i pisać, dawać świadectwo, obsmarować tyłki wiadomym, bo jak nie my, to kto? Balsamie, w Tobie nadzieja, nastrój do pisania muszą mieć tylko grafomani, o ile dobrze pamiętam, co napisał Gombro albo ktoś równie prześmiewczy.
Właściwie już ideał bliski:
tak wszystkich trzyma się za pyski
w ogromnym tym Koncłagrze Mira,
że gdyby ożył Piotr Wielikij,
zdumienia wydałby okrzyki...
(mistrz Szpotański)